“Dzikie self potrzebuje więzi. Dobrze czuje się we wspólnocie, w której może współdziałać i współtworzyć. Potrzebuje przynależeć. Poszukuje wymiany. Dzikie Ja się nie wstydzi, jest ufne. Przyjmuje siebie i świat, takim jakim się jawi”, pisze w swoim artykule Monika Gendek, ekopsycholożka, psychoterapeutka, superwizorka.